Niekoniecznie. Jeśli próbowałe(a)ś rozwiązania nr 2 i nie otrzymałe(a)ś maila z hasłem, to:

• możesz posiadać licencję zakupioną poza polskim kanałem dystrybucji. Taka licencja może być legalna ale o dodatkowe informacje na jej temat musisz zwrócić się do dotychczasowego sprzedawcy lub dystrybutora kraju kanału dystrybucji. Nie ma możliwości wznowienia takiej licencji u polskiego partnera ESET. Ale możesz zakupić całkiem nową licencję.
• Twój sprzedawca mógł zarejestrować za Ciebie licencję za pomocą swojego adresu email. Wówczas to on otrzyma maila z hasłem, a nie Ty. Byłoby jednak miło z jego strony aby przekazał Ci jak najszybciej dane, których spodziewałe(a)ś się otrzymać.
• posiadasz licencję na większą liczbę użytkowników (inną niż Security Pack). W takiej sytuacji prosimy o kontakt.

Często można się spotkać z licencjami, które nie podlegają przedłużeniu. Zazwyczaj są to licencje dołączane do czasopism, sprzedawane wraz z nowymi komputerami lub dołączane przy innych okazjach i promocjach. W większości tego typu przypadków licencji tych nie można wznawiać. Zwykle też takie licencje otrzymuje się bezpłatnie (jako dodatek do innego produktu). Jeśli posiadasz taką licencję, a wcześniej za nią (i tylko za nią) zapłaciłeś, najprawdopodobniej ktoś Cię oszukał. Przeczytaj odp. na pytanie nr 3 aby uzyskać więcej informacji na ten temat.

O legalności oprogramowania ESET decyduje zwykle sposób, w jaki zostanie ono nabyte (lub pozyskane). Antywirusa ESET możesz kupić jako odrębny produkt bezpośrednio u producenta, u autoryzowanego partnera ESET lub np. w sklepie komputerowym lub u Twojego informatyka jeśli współpracuje on z producentem lub którymś z partnerów ESET. Można także kupić inny produkt (np. czasopismo) i otrzymać antywirusa dołączonego do tego produktu. Zwykle w takich sytuacjach nie ma możliwości rozdzielenia obu produktów. Jeśli chcemy odsprzedać antywirusa to trzeba to zrobić wraz z czasopismem. Nie znamy jednak wszystkich możliwych przypadków dystrubucji antywirusa ESET, gdyż zarówno w Polsce, jak i w innych krajach mogą być organizowane różne akcje związane z dystrybucją antywirusa ESET. Jednak z własnych obserwacji, a także informacji uzyskanych z firmy ESET wiemy, że z bardzo tanimi "licencjami" ESET sprzedawanymi jako niezależny produkt sprawa wygląda zwykle tak:

• Producent wraz z lokalnym partnerem (np. wydawcą czasopisma) organizuje akcję promocyjną i przekazuje pulę numerów seryjnych, które partner powinien dołączyć do swoich produktów.
• W akcji promocyjnej wykorzystana jest tylko część numerów, a reszta przedostaje się do nielegalnego obiegu.
• Zwykle nie jest możliwe wykluczenie odgórne niewykorzystanych numerów gdyż nie można ustalić który został wykorzystany prawidłowo, a który "wyciekł".
• Można jednak ustalić to oddolnie - znając konkretny numer seryjny i osobę z niej korzystającą zawsze można określić źródło jego pochodzenia i ustalić legalność jego użytkowania.

Czy w takim razie mogę korzystać z takiej licencji?

To zależy czy są one legalne czy nie! Nie jesteś pewien? Skontaktu się z nami lub z producentem. Jeśli jednak zdecydujesz się z niej korzytać, to zapoznaj się z odpowiedzią na pytanie nr 5.

Od jakiegoś czasu na rynku pojawiają się (i znikają) kody licencji do antywirusa z zagranicznych kanałów dystrybucji. Rozpoznajemy je po tym, że klikając na link "kup licencję" z poziomu programu antywirusowego zostajemy przekierowani na strony z chińskimi (lub innymi, bliżej nie określonymi) napisami. Posiadanie takich licencji związane jest z kilkoma aspektami:

• Jest duże prawdopodobnieństwo, że jest nielegalna. Niestety, nie masz możliwości zweryfikowania tego w łatwy sposób. Zwykle świadczą o tym następujące cechy: niska cena, sprzedawca, który nie wystawia faktur VAT, sprzedawca ukrywający swoje personalia, sprzedawca działający jako zagraniczna firma.
• Jeśli powyższe jest prawdą, to musisz się liczyć z tym, że licencja przestanie działać.
• Raczej nie wznowisz takiej licencji w kolejnym roku.
• Działasz na własne ryzyko.

Po pierwsze ustal, czy faktycznie jest ono nielegalne. Skontaktuj się z nami lub z producentem. Może wszystko jest w porządku? Zobacz też odpowiedź na pytanie nr 6. Jeśli jednak nie jesteś pewien, a mimo to chcesz z niego nadal korzystać, rozważ następujące kwestie:

• Jeśli zapłaciłe(a)ś za nielegalną licencję i ktoś powiedział Ci, że jest ona legalna to po prostu Cię oszukał. I jak się teraz czujesz? :( Być może wystawiłe(a)ś mu nawet pozytywną opinię zachęcając do kupna innych. Może Ci to nie przeszkadza... Ale jeśli jednak przeszkadza, gdyż oczekiwałe(a)ś, iż płacąc otrzymasz legalny produkt to zgłoś nadużycie na Allegro (jeśli za jego pośrednictwem nabyto licencję) lub żądaj zwrotu pieniędzy. Możesz także zgłosić nadużycie do ESET lub organizacji BSA, choć nie jesteśmy pewni, czy będzie to skuteczna droga dochodzenia swoich racji.
• Jeśli jesteś użytkownikiem indywidualnym, to jest raczej wątpliwe, czy ktoś będzie weryfikował legalność Twoich licencji. Ale musisz się liczyć z tym, iż nagle licencja przestanie działać. Wiemy, że producent reaguje na zgłaszane próby nadużyć. W przypadku wykrycia wycieku numerów seryjnych może je po prostu zablokować. Dodatkowo, jeśli Twój adres email powiązany jest z daną licencją (wiemy, że niektórzy sprzedawcy rejestrują nielegalne licencje na adres email klienta końcowego) to możesz otrzymać jakieś niemiłe informacje. Nie sądzimy, aby ktoś miał Cię ścigać jak przestępcę :) ale na pewno nie będzie Ci przyjemnie, gdy otrzymasz maila o treści "Twoja licencja została zablokowana gdyż pochodzi z nielegalnego źróła" czy coś w tym stylu.
• Jeśli oprogramowania używasz w firmie to oprócz powyższych scenariuszy zawsze musisz liczyć się także z tym, iż trafi do Ciebie kontrol sprawdzająca legalność oprogramowania. Możesz mieć wówczas kłopoty z udowodnieniem jej legalności gdyż okaże się, że licencja ważna jest tylko z czasopismem, z którym powinna zostać zakupiona, a ty nie posiadasz ani dokumentu zakupu ani czasopisma...

Jeśli jeszcze nie dokonałeś zakupu zwróc uwagę na następujące rzeczy:

• Czy sprzedawca jest gotowy wystawić dokument zakupu (np. fakturę lub paragon)? Nieuczciwi sprzedawcy rzadko wystawiają dokumenty sprzedaży gdyż byłby to jawny dowód ich niecnej działalności. Nie oznaczo to oczywiście, żę brak dokumentu sprzedaży świadczy o czyjejś nieuczciwości. Bądź jednak ostrożny.
• Zapytaj sprzedawcy w jaki sposób będziesz mógł udowodnić po zakupie, że jesteś legalnym użytkownikiem. Oczekuj rzeczowych odpowiedzi! Nie daj się zwieść odpowiedziami w stylu "sprzedałem już kilkaset takich licencji i nigdy nie było żadnego problemu" albo "mam 100% pozytywnych komentarzy". Pamiętaj: kupujący wystawiają komentarze lub opinie krótko po zakupie. Wówczas wszystko jest jeszcze ok. I Ty także na początku na pewno będziesz zadowolony. Zapłacieś niewiele, powiedziano Ci, że kupujesz legalną licencję. Czujesz się świetnie. A potem? A potem licencja zostanie wyłączona lub organ kontrolny w Twojej firmie uświadomi Ci, że jednak nie jest ok. Ale wówczas na wystawienie negatywnego komentarza będzie już zbyt późno :( Jeśli wyjaśnienia sprzedawcy nie przekonują Cię, to skontaktu się z nami i skonsultuj te informacje.

Jeśli już kupiłeś podejrzaną licencję to:

• Bez względu na to, czy będzie ona działała czy nie, nie dowiesz się, jaki właściciel został do niej przypisany.
• Spróbuj zarejestrować ja w portalu Eset HOME. Możesz jednak mieć z tym problem, jeśli sprzedawca zarejestrował już licencję ale nie wykorzystał do tego celu Twojego adresu email.
• Sprawdź, czy będziesz mógł wznowić tą licencję w przyszłości. Możesz wykorzystać rozwiązanie nr 1 na górze strony. Jej pozytywny wynik oznacza, że pochodzi ona z polskiej dystrybucji, co jednak nie musi oznaczać, że jest ona zarejestrowana na Ciebie. Negatywny wynik nie musi ale prawdopodbnie świadczy o tym, że z Twoją licencją coś jest nie tak. W razie wątpliwości skontaktuj się z nami .

Zrobisz co uważasz za słuszne. Wydaje nam się jednak iż jest to działanie, mówiąc delikatnie, nieracjonalne. W tym miejscu pozwolimy sobie na mały żart: gdybyśmy już mięli korzystać z nielegalnych licencji, to postaralibyśmy się pozyskać je w taki sposób aby nie zapłacić za nie ani grosza :) Wpakować się w kłopoty na własne życzenie i za własne pieniądze - czy to rozsądne? :)

Z takimi przypadkami mamy do czynie zawsze, gdy wpisano klucz licencji, która została już odnowiona za pomocą innego klucza. Wówczas stary klucz ulega dezaktywacji. Może się też zdażyć, że w trakcie trwania licencji, jej właściciel zwrócił się do producenta o podmianę kluczy. Innym przypadkiem może być zablokowanie licencji przez producenta - np. z powodu nadużycia (zbyt wielu użytkowników tego samego klucza). Spotkaliśmy się z przypadkami, gdy nieuczciwy sprzedawca sprzedawał ten sam klucz wielu osobom. Producent może zdezaktywować takie licencje.

Do sytuacji, w której nie jesteś jedynym użytkownikiem swojej licencji może dojść na kilka sposobów. Być może sprzedawca Twojej licencji jest nieuczciwy. Może nierozważnie podałeś komuś swój klucz. Może masz do czynienia z nieuczciwym informatykiem. A może sam zainstalowałeś swoją licencję na większej liczbie komputerów i nie pamiętasz tego :) Nawet jeśli tak się stało - nie panikuj. Nie stało się nic aż tak bardzo złego. Dopóki licencja działa, Twój system jest chroniony, a znajomość Twojego klucza prze zosobę postronną nie obniża w sposób bezpośredni bezpieczeństwa Twojego systemu. Warto jednak zrobić z tym porządek. Już od jakiegoś czasu możesz zwiększyć kontrolę nad swoją licencją dzięki portalowi Eset HOME. Logując się tam i rejestrując swoją licencję masz podgląd, które urządzenia z niej korzystają! Możesz wówczas dezaktywować nieznane urządzenia. Jednak nic to nie pomoże jeśli ktoś inny zna i używa Twojego klucza! Możesz wówczas poprosić producenta o zmianę klucza albo poczekać do momentu odnowienia licencji. Podczas odnowienia otrzymasz nowy klucz - nikt inny go nie zna. I wtedy dopiero zdezaktywuj w panelu Eset HOME nieznane urządzenia.